
Budyń jaglany z malinami
Budyń zawsze kojarzyłam z dziecięcą frywolnością i słodkim poczęstunkiem w nagrodę na zjedzenie jarzynowej zupy. Często po szkole biegłam do mojej babci na czekoladowy budyń z herbatnikami. Był taki pyszny, że zjadałam go gorący i nie zważając na sparzone usta wołałam o repetę. Dziś wolę zdecydowanie te owocowe wersje, chociaż czekoladowy budyń przyżądzam do słodkich tart i torcików. Budynie ze świezymi owocami zjadamy z rodziną na śniadanie, dobrze nasycą, rozgrzeją żo...
Więcej